Kariera profesjonalnego piłkarza nie zawsze jest usłana różami tak jak mogłoby się wydawać. Niektórzy ewidentnie nie potrafią sobie poradzić z nadwyżką gotówki, ostałej po wydatkach na zaspokojenie bieżących potrzeb. Inni są po prostu po*ebani od urodzenia i raczej nikogo nie zdziwił fakt, że w pewnym momencie swojego życia podziwiali zachody słońca bezpośrednio zza krat. Problemy z prawem niestety są nieodłącznym elementem świata sportu. Często piłkarze są karani za głupoty, których mogliby uniknąć gdyby mózg w odpowiednim momencie przeanalizował konsekwencje popełnionego czynu. Niemało jest również typowych recydywów czerpiących przyjemność z krzywdzenia innych.
Do stworzenia niechlubnej jedenastki skazańców zainspirowały mnie przykłady dwóch Francuzów, których losem aktualnie żyją media. Benjamin Mendy i Lucas Hernandez – w przypadku tego pierwszego śledztwo jeszcze trwa. Jednak to tylko kwestia czasu zanim usłyszy pozbawiający go wolności wyrok. Ile posiedzą i czym sobie zasłużyli? O tym i o reszcie przypadków dowiesz się z dalszej części artykułu.
Jak mógłby nazywać się taki zespół? KS Osadzeni, FC Skazańcy, OKS Kryminał? Propozycję napisz w komentarzu, liczę na Twoją kreatywność. Ja ostatecznie zdecydowałem się na Inter Alcatraz. Drużyna, mimo czwórki z tyłu, będzie usposobiona dość ofensywnie. Wybrałem ustawienie 4-3-3 gdzie boczni obrońcy będą pełnić bardziej rolę wahadłowych. W końcu to sami skazańcy, więc nie ma się co dziwić, że wyjdą na boisko z nastawieniem najlepszą obroną jest atak.
Bramkarz
René Higuita
Szaleniec jakich mało. Były reprezentant Kolumbii wychował się w slumsach gdzie rządziły narkotykowe kartele. Gdyby nie udało mu się zostać profesjonalnym piłkarzem, prawdopodobnie zająłby się gangsterką co powiedział w jednym z wywiadów. Za co poszedł siedzieć? Za domniemaną znajomość z samym Pablo Escobarem, największym baronem narkotykowym w historii.
W 1993 r. porwano 11-letnią córkę Carlosa Moliny – innego narkotykowego barona z Kolumbii. Higuita miał nawiązać kontakt z porywaczami od Escobara i przekazać okup za dziewczynkę, który wynosił 3 tys. dolarów. Rodzina uprowadzonej, w ramach podziękowania za odebranie dziecka z rąk porywaczy, wręczyła mu bliżej nieokreśloną sumę pieniędzy. El Loco został oskarżony o nielegalne wzbogacenie się oraz ukrywanie w tajemnicy przestępstwa, jakim niewątpliwie było porwanie. Koniec końców, pieniądze od rodziny Molina musiał zwrócić, natomiast sam został skazany na 7 miesięcy pozbawienia wolności.
Higuita zasłynął nie tylko z powodu problemów z prawem ale i spektakularnej obrony podczas meczu Kolumbii z reprezentacją Anglii. Wydarzenie to miało miejsce w 1995 roku na stadionie Wembley, a scorpion kick Higuity przeszedł do historii i jest włączany do większości filmików z kompilacjami najlepszych zagrań w piłce nożnej.
Obrona
Benjamin Mendy
Francuz jest zawodnikiem Manchesteru City od 2017 r., do którego trafił dzięki świetnym występom w Ligue 1 dla AS Monaco. Do tej pory był ważnym elementem w defensywnej układance Pepa Guardioli. Dlaczego był? Ano dlatego, że pod koniec sierpnia bieżącego roku media obiegła informacja o tym, że 27 letni obrońca The Citizens został aresztowany i oskarżony aż o 4 gwałty i napaść seksualną na 3 różnych osobach! Klub skutecznie ukrywał chore wykolejenia swojego podopiecznego gdyż okazało się, że dochodzenie w sprawie popełnienia przestępstw przez zawodnika rozpoczęło się kilka miesięcy wcześniej. Pierwszego wykroczenia miał dopuścić się w listopadzie zeszłego roku, natomiast ostatniego w tygodniu, w którym go zatrzymano.
Władze klubu z Manchesteru niezwłocznie zawiesiły Mendy’ego w prawach zawodnika do momentu zakończenia procesu. Piłkarz spędzi za kratami jeszcze kilka miesięcy, gdyż rozprawa ma się rozpocząć dopiero pod koniec stycznia 2022 r., a sąd odrzucił możliwość wcześniejszego zwolnienia za kaucją. Biedak wydaje się zbytnio nie odnajdywać w zaistniałej sytuacji. Zaskoczył go bowiem fakt, iż nie trafił do celi dla VIP-ów i będzie musiał dzielić ograniczoną przestrzeń z innymi pospolitymi przestępcami.
Tony Adams
Legenda Arsenalu. Całą piłkarską karierę spędził w klubie z Londynu. Był również jednym z najlepszych obrońców w historii reprezentacji Anglii, w której barwach wystąpił 66 razy i pięciokrotnie zdołał wpisać się na listę strzelców.
Jego największą słabością było zamiłowanie do alkoholu, w szczególności do piwa. Nie stronił od nocnego życia jak i stałych wycieczek po nocnych klubach. Po jednej z grubszych imprez w 1990 r., ponadprzeciętnie nietrzeźwy Anglik postanowił wsiąść za kółko i pojechać na lotnisko. W planach miał polecieć wraz z drużyną Arsenalu na przedsezonowe zgrupowanie, które zorganizowano w Singapurze. Niestety na miejsce nigdy nie dotarł. Ujechał zaledwie 50 metrów, z takim impetem rozbijając się na słupie telegraficznym, że aż sam wypadł z auta na drugą stronę ulicy i uderzył w ścianę budynku. Oceniając skutki wypadku, ciężko było uwierzyć, że wyszedł z tego bez większego uszczerbku na zdrowiu.
Sąd okazał się być bezlitosny w stosunku do zawodnika i skazał go na 8 miesięcy pozbawienia wolności. Adams odsiedział jednak tylko 58 dni. Wyrok został skrócony ze względu na dobre sprawowanie.
Christoph Metzelder
Piłkarz był wielokrotnym reprezentantem niemieckiej drużyny narodowej i z powodzeniem występował w takich klubach jak Real Madryt, Borusia Dortmund czy Schalke 04 Gelsenkirchen. Na swoim koncie ma Wicemistrzostwo Świata (2002 r.), Europy (2008 r.) jak i medal za zajęcie trzeciego miejsca na Mundialu w 2006 r. Do miana gwiazdy raczej mu daleko. Solidny obrońca unikający rozgłosu i skandali.
Dopiero 6 lat po zakończeniu piłkarskiej kariery, w 2019 r., świat zszokowała informacja dotycząca trwającego śledztwa, a rok później postawiono Niemcowi zarzuty. Metzelder został oskarżony za posiadanie i rozpowszechnianie dziecięcej pornografii. 40-latek przyznał się do winy co znacznie skróciło czas trwania procesu. Decyzją sądu, spędzi w więzieniu 10 miesięcy mimo tego, że groziło mu nawet 10 lat. Na nic zdały się publiczne przeprosiny i błaganie o wybaczenie. Do końca życia będzie musiał żyć z łatką pedofila mimo zapewnień, że nim nie jest.
Lucas Hernandez
Starszy z braci Hernandez jest solidnym defensorem reprezentacji Francji oraz Bayernu Monachium. Wychowanek Atletico Madryt ma również obywatelstwo Hiszpanii, gdzie spędził dzieciństwo. Mimo młodego wieku, 25-latek może pochwalić się sporymi osiągnięciami zespołowymi. Na koncie ma już m.in. Mistrzostwo Świata, Puchar Ligi Mistrzów oraz dwa tytuły Mistrza Niemiec. Chcąc w przyszłości powiększyć ten dorobek, będzie musiał odczekać co najmniej pół roku.
Lucas, będąc jeszcze piłkarzem Atletico, w 2017 r. dość spektakularnie pokłócił się ze swoją partnerką na środku jednej z madryckich ulic. Doszło nawet do rękoczynów i nieznacznej szarpaniny. Skutkiem tego wydarzenia było wydanie przez sąd zakazu zbliżania się do siebie dla obojga awanturników. Życie jednak pisze różne, czasem wręcz niespodziewane, scenariusze. Kilka miesięcy później kochankowie ignorując zakaz…pobrali się i wyjechali razem na miesiąc miodowy. Skutkiem niezastosowania się do wyroku jest to, że piłkarz musi dobrowolnie stawić się w jednym z madryckich więzieni celem odbycia 6-cio miesięcznej kary pozbawienia wolności.
Pomoc
Pavel Mamaev
33-letni Rosjanin spektakularnej kariery nigdy nie zrobił i raczej już nie zrobi. Solidny ligowiec z kilkunastoma występami dla narodowej reprezentacji. Może mógłby osiągnąć trochę więcej gdyby nie kilkunastomiesięczna przerwa od gry? Tego już się nie dowiemy.
W październiku 2018 roku, Mamaev wraz ze swoim dobrym kumplem z kadry – Aleksandarem Kokorinem, dla którego zabrakło miejsca w mojej jedenastce, postanowili się trochę rozerwać. Zaraz po wspólnym meczu ich drużyn (Krasnodaru z Zenitem) wybrali się do Moskwy świętować 10-cio lecie przyjaźni. Będąc już na miejscu zaczęli od skopania kierowcy taksówki, który doznał wstrząsu mózgu. Następnie niewzruszeni weszli do lokalnej kawiarni podładować się kilkoma browarami. Imprezowicze zachowywali się na tyle głośno, że uwagę zwrócił im, akurat przebywający tam, polityk – Denis Pak. To był jego błąd gdyż zaraz po utarczce słownej Kokorin zaczął okładać go krzesłem…
Całe zdarzenie zarejestrował monitoring kawiarni a zadymiarze trafili do aresztu. Sąd ostatecznie zdecydował się skazać Kokorina na 18, natomiast Mamaewa na 17 miesięcy pozbawienia wolności.
Jan Mølby
Mølby to trzykrotny zdobywca mistrzostwa Premier League z Liverpool’em. Duńczyk trafił do Miasta Beatles’ów z Ajaksu Amsterdam i początkowo nie zachwycał klubu ani kibiców swoimi występami. Odpalił dopiero gdy trenerem został Kenny Dalglish w sezonie 1985/86. Pomocnik imponował świetnymi podaniami i fenomenalną techniką. Niewątpliwie był jednym z najlepiej podających w całej historii The Reds. Do tej pory jest rekordzistą jeżeli chodzi o ilość skutecznie wykonanych jedenastek.
Karierę przystopowała mu nieco kontuzja stopy i głupi wybryk. Spędził 3 miesiące w więzieniu za przekroczenie przepisów drogowych podczas jazdy samochodem.
Joey Barton
Wybuchowy charakter Anglika sprawiał, że dość często było o nim głośno. Bynajmniej nie chodziło o umiejętności piłkarskie a prowokacje i boiskowe chamstwo. Kariery dużej nie zrobił a jednym z niewielu osiągnięć Bartona było zdobycie nagrody zawodnika roku Championship w sezonie 2015/16. Pomocnik zanim powiesił buty na kołku reprezentował barwy takich klubów jak Manchester City, FC Burnley czy Glasgow Rangers.
Barton znany był bardziej z udostępniania kontrowersyjnych wpisów w mediach społecznościowych niż z tego jak prezentował się na boisku. W 2008 roku został skazany na 6 miesięcy pozbawienia wolności. Miejski monitoring w Liverpoolu zarejestrował jak piłkarz pod wpływem alkoholu okładał pięściami i nogami drugiego mężczyznę. Kary nie odbył w całości. Na wolność wyszedł po odsiedzeniu zaledwie 2,5 miesiąca.
To nie jedyne tego typu wykroczenie w historii zawodnika. W przeszłości brutalnie pobił na treningu kolegę z drużyny – Ousmane’a Dabo. Za ten występek dostał tylko 4 miesiące w zawieszeniu.
Atak
Robinho
Robinho to jedyny piłkarz w zestawieniu, który prawdopodobnie uniknie odsiadki. W młodości brazylijczyka porównywano do samego Pele. Był gwiazdą reprezentacji Canarinhos i takich klubów jak Real Madryt, Manchester City czy AC Milan. Może pochwalić się licznymi trofeami, a do najważniejszych należą dwa tytuły Mistrza Hiszpanii z Realem oraz Mistrzostwo Włoch z klubem z Mediolanu. To właśnie miasto tego ostatniego obudziło w nim imprezowego ducha.
W 2013 r. ówczesny piłkarz Milanu, wraz z pięcioma kumplami, dopuścił się zbiorowego gwałtu na 22 letniej Albance, która feralnego dnia akurat obchodziła urodziny. Robinho nigdy do winy się nie przyznał, tłumacząc że dziewczyna wyraziła zgodę na odbycie stosunku. Dodatkowo oskarżył ją o próbę wykorzystania jego statusu oraz bogactwa dla swoich korzyści. Sąd wydał wyrok dopiero 5 lat po wydarzeniu i skazał zawodnika na 9 lat więzienia. Dlaczego najpewniej nigdy do niego nie trafi? A no dlatego, że obecnie przebywa w Brazylii, a tamtejsze prawo nie uwzględnia ekstradycji dla swoich obywateli. Tak więc dopóki gwałciciel będzie na terenie ojczyzny, nic mu nie grozi gdyż jest pod ochroną prawa.
Ronaldinho
Wydaje mi się, że tego Pana nie muszę nikomu przedstawiać. Zdobywca Złotej Piłki z 2005 r. Mistrz Świata z Reprezentacją Brazyli 2002. Triumfator Ligi Mistrzów z Barceloną w sezonie 2005/06. Niewątpliwie jedna z największych gwiazd w historii piłki nożnej. Boiskowy artysta, który przyciągał tłumy kibiców na stadiony sprawiając, że mogliśmy podziwiać spektakl w wykonaniu jednego aktora. Ronnie słynął nie tylko z piłkarskiej magii, którą uprawiał na boisku ale także barwnego życia poza nim. Liczne skandale i afery z udziałem zawodnika nie miały jednak wpływu na jego dyspozycję meczową. Po prostu wychodził z uśmiechem na twarzy i robił swoje.
Ponad rok temu Ronaldinho został zatrzymany wraz z bratem na lotnisku w Paragwaju za posługiwanie się fałszywymi dokumentami. Zawodnik nie miał prawa opuszczać swojej ojczyzny ze względu na długi wobec państwa i z tego powodu skonfiskowano mu paszport. Do Paragwaju zaprosił go właściciel tamtejszego kasyna. Trochę głupia sprawa z tymi lewymi dokumentami. Jakby nie patrzeć to piłkarz jest osobą publiczną, znaną na całym świecie i można go poznać nawet bez wylegitymowania. Brazylijskie rodzeństwo spędziło w areszcie 32 dni, a w międzyczasie ten bardziej znany brat obchodził 40 urodziny. Po wpłaceniu kaucji w wysokości 1,6 mln dolarów, obaj zostali przeniesieni do aresztu domowego. A dokładnie do hotelu mieszczącego się w paragwajskim mieście Asuncion.
Adam Johnson
Chyba najbardziej popie*dolony typ w całym zestawieniu. Szczerze to brzydzi mnie fakt, że w ogóle muszę wystukać tu o nim te kilka zdań. Dlatego będzie krótko i konkretnie.
Były zawodnik m.in. Manchesteru City i Sunderlandu w 2016 r. został skazany na 6 lat więzienia za uwiedzenie i uprawianie seksu z nieletnią. Mało tego, jako wisienka na torcie, policja znalazła na jego laptopie pliki ze zwierzęcą pornografią! Anglik nie ma żadnych wyrzutów sumienia o czym świadczy filmik ze słowami zawodnika, który wyciekł do sieci. Nigdy nie wyciągnąłem przy niej ku*asa. Zgwałciłbym ją rzeczywiście, jak już miałem dostać za to sześć lat. – Dodał jeszcze, że dziewczyna nie wyglądała na 15 latkę, a poza tym sama prowokowała go obcisłym ubraniem i cyckami na wierzchu. Johnson wyszedł na wolność zaledwie po 3 latach odsiadki i ma zamiar dalej kontynuować grę w piłkę. Wydaje mi się jednak, że żaden poważny klub nie zatrudni gościa z taką skazą na życiorysie.
Trener
Zoran Mamić
Chorwat to zarówno były piłkarz jak i trener Dinama Zagrzeb. W swojej karierze trenerskiej udało mu się sięgnąć aż czterokrotnie po tytuł Mistrza Chorwacji z tymże klubem. Od marca tego roku niestety jest już bez pracy.
Zoran wraz ze swoim bratem zostali oskarżeni o defraudację 13 mln euro pochodzących z klubowej kasy Dinama. Zaraz po usłyszeniu wyroku obaj zbiegli do Bośni i Hercegowiny ale niedługo potem ich zatrzymano. Ostatecznie Chorwat został skazany na 6 i pół roku więzienia. Do zarzucanego mu przestępstwa oczywiście się nie przyznał, zapewniając opinie publiczną, że jest niewinny. Dotychczasowemu pracodawcy życzył powodzenia i dobrowolnie zrezygnował z funkcji pierwszego trenera klubu.
Skompletowana już jedenastka Interu Alcatraz prezentuje się następująco:
Jak myślisz? Ugraliby coś takim składem?
Oczywiście to nie jedyni przedstawiciele świata sportu z kryminalną przeszłością. Wyroki na swoim koncie mają chociażby Patrick Kluivert czy Eric Cantona jednak w ich przypadku skończyło się na grzywnie i pracach społecznych. Ten pierwszy, w młodości spowodował wypadek samochodowy, w którym zginęła jedna osoba. Cantona natomiast zasłynął z potężnego ciosu a’la Kung Fu wymierzonego w kibica drużyny przeciwnej.
Jest też wyżej już wspomniany Aleksandr Kokorin, który karę odsiedział ale uznałem, że jego miejsce w jedenastce zajmie ktoś inny. Wciąż budzi kontrowersje afera z sekstaśmą Mathieu Valbueny gdzie wszystkim dobrze znany Karim Benzema występuje jako perfidny szantażysta. Jemu również grozi kara pozbawienia wolności. Sięgając dalej w przeszłość, śp. George Best wylądował w pudle na 3 miesiące za jazdę pod wpływem i napaść na funkcjonariusza. Można by wymieniać bez końca. Przykładów jest sporo a będzie ich zapewne jeszcze więcej.
Teraz dużo się słyszy o tych sprawach. Aktualnie słyszałem o benzemie który nie raczył się nawet na sprawę stawić 🙂 I właśnie o hernandezie słyszałem. Jak zawsze przyjemny artykuł
Pozdrawiam Roni99
Kolejny ,ciekawie i na pełnym luzie napisany tekst. Z przyjemnością go przeczytałem. Niestety popularność i nadmiar gotówki w kieszeniach to dla nie których jak widać dodatkowy stres. Łatwo się gubią chcąc go w jakiś sposób rozładować. Często kończy się to wyrokiem.
P.S. Podoba mi się skład Inter Alcatraz a może FC Prison Panthers