Manager piłkarski online prawdziwi piłkarze

Manager piłkarski online vs prawo

Marzenia o własnym managerze online

Wyobraź sobie taką sytuacje. Pewnego dnia budzisz się i wpadasz na genialny pomysł. Wraz ze znajomymi bądź indywidualnie postanawiasz stworzyć grę. Mianowicie piłkarskiego managera online z dostępnymi prawdziwymi piłkarzami.

Wszystko idzie świetnie. Z dnia na dzień, gra zdobywa coraz więcej fanów. Jednym słowem dochodzi do sytuacji, w której Twoja ciężka praca nie idzie na marne. Zaczynasz na niej zarabiać, a wpisując w wyszukiwarkę frazę „manager piłkarski online prawdziwi piłkarze” Twoja gra wyskakuje na pierwszej pozycji! Co może pójść nie tak? Przecież właśnie spełniasz swoje marzenia.

Wtem pojawia się Zlatan:

Who gave you permission to use my name? And for sure I never allowed you to make money using me.

A no właśnie. Ja też bym nie chciał podpaść temu Panu.

Dlaczego nie zagrasz prawdziwymi piłkarzami w managera online?

Chcąc wykorzystać w swoim projekcie prawdziwe nazwiska piłkarzy, musisz nabyć zgodę do wykorzystania ich wizerunku. To samo tyczy się klubów czy lig. Prawo nie określa jasno w jaki sposób można ją uzyskać. Jest to dość skomplikowane zagadnienie i w każdym kraju wygląda nieco inaczej.  A więc kontaktować się z zawodnikiem, klubem, władzami lig? A może z organizacją FIFPro, która zrzesza zawodników z ok 60 krajów? Dużo wynika od zapisu w kontrakcie piłkarza.

Na pewno pisanie do każdego z osobna, by przedstawić projekt pt. „piłkarski manager online prawdziwi piłkarze”, byłoby dość żmudnym zadaniem. Dlatego z pomocą przychodzi FIFPro. Za pośrednictwem tej organizacji możesz negocjować w imieniu zbiorowości zawodników. Nabyli oni prawo do dysponowania wizerunkiem zawodników od lig, klubów, bezpośrednio od piłkarzy i związków zawodniczych z poszczególnych krajów.  Jest to jednak podważane przez sporą część profesjonalnych graczy, którzy coraz częściej chcą dochodzić legalności licencji na drodze sądowej.

O ile dla mniej znanego piłkarza pojawienie się w takim piłkarskim managerze online może być satysfakcjonujące, to dla  „gwiazdora” będzie próbą dorobienia się nielegalnie wykorzystując jego wizerunek.

Moim zdaniem jest to dość pracochłonne i skomplikowane aby w grze przeglądarkowej umieścić realnych graczy. Znacznie łatwiej dać użytkownikowi pełną swobodę w tworzeniu piłkarza czy klubu, co stanowi swego rodzaju wyzwanie. O ile grając w FIFĘ czy PES-a trochę mi to przeszkadza, tak symulatora wirtualnego zawodnika zdecydowanie wolę w takiej wersji.

Propozycje managera piłkarskiego online bez prawdziwych piłkarzy

Osobiście jako fan managera, w którym wcielamy się w postać zawodnika przedstawię przede wszystkim tego typu propozycje. Nie będę ukrywał, że bardziej jara mnie indywidualny rozwój gracza oraz wpływ na jego karierę niż posiadanie własnego klubu.

Z czystym sumieniem mogę polecić:

  • FootballTeam

Na temat tego managera dość obszernie wypowiedziałem się kilka postów wcześniej, jeżeli go przeoczyłeś to zapraszam do nadrobienia zaległości( link). Wcielamy się tu konkretnie w zawodnika, którego sami stworzymy. Dodatkowo, możesz sprawdzić się w roli managera i założyć swój klub. Pozycje obsadzisz prawdziwymi użytkownikami serwisu.

  • Goalunited

Jest to symulator managera piłkarskiego, w którym stajesz się już konkretnie managerem/ trenerem zespołu. Tworzysz własny klub z wirtualnymi zawodnikami. Do Twoich zadań należy dobór odpowiedniego składu, ustalanie taktyki czy przeprowadzanie transferów.  Ważne jest abyś odpowiednio zadbał o zarządzanie infrastrukturą klubu.

  • Fballers

To bardzo interesująca propozycja ze względu na to, że projekt jest jeszcze w trakcie realizacji. Cała otoczka wokół gry sprawia, że są wobec niej wysokie oczekiwania. Tu również będziesz wcielał się w rolę konkretnego zawodnika, którego stworzysz od zera i skupisz na jego rozwoju. Nie zabraknie także opcji założenia i prowadzenia własnego klubu. Więcej informacji o managerze uzyskasz z mojego poprzedniego postu( link).

Podsumowując, jeśli chcesz pograć w najlepszy piłkarski manager online, prawdziwi piłkarze nie są potrzebni do szczęścia. Przykładem niech będą ww. pozycje. Znacznie ciekawiej jest się wkręcić w postać, którą sam stworzysz niż w zawodnika piszącego własną historię, biegającego od lat po realnej murawie.

4 komentarze

  1. Też mogę polecić footballteam o goalunited nie słyszałem a na fballers czekam jak co tydzień interesujacy artykuł. Teraz mniej więcej wiem jak to wygląda. Pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejny post

    1. Cieszę się, że mi o nim przypomniałeś! Grałem w niego jakieś 12 lat temu 🙂 Myślę, że hattrick to może być temat na oddzielny post 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *